aaa4
Dołączył: 12 Kwi 2018
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:00, 23 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
iol bardzo dba o swoich kaplanow, zapewne zauwazyla to pani przy okazji tej sprawy. - Keller spojrzal na Pakule.
-To znaczy ze caly czas posiadali ojca adres?
-Wiedzieli, jak sie ze mna konpedicure ursynówtowac. Maggie manicure potrafila stwierdzic, czy Keller klamie. Po tym, czego dowiedziala sie o Kosciele katolickim w ostatnim tygodniu, manicuremal mu uwierzyla.
-A co z ta inna? - zapytal Pakula.
-Przepraszam, z jaka inna?
-Powiedzial ojciec, ze poczta dostal wszystkie przesylki oprocz jednej. Jak ja dostal ojciec?
-Chlopiec z wioski, Arturo, mi ja przyniosl. Powiedzial, ze dal mu ja jakis stary mezczyzna. - Siegnal po filizanke - Czy jest mozliwe, ze chlopiec zajrzal do manicurej, zanim ja ojcu oddal? - zapytal Pakula.
-manicure, absolutmanicure wykluczone. - Keller odstawil filizanke, a Maggie natychmiast zobaczyla, dlaczego to zrobil. Jego dlvacu warszawalekko drzala. - Arturo to jeden z moich najlepszych ministrantow. To byl dobry chlopiec, nigdy manicure zrobilby nic pedicure ursynówiego.
Maggie poczula skurcz zoladka. Keller mowil o chlopcu w czasie przeszlym.
-Byl? Co ojciec ma na mysli, mowiac "byl"? Keller popatrzy i jej w oczy i szybko uciekl wzrokiem. W tym krotkim momencie Maggie zdawalo sie, ze stracil pewnosc siebie. Przylapala go, a moze jego bladosc to tylko efekt dzialania trucizny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|